RSS

Archiwa tagu: GURPS

Warownia Farkasa – gracze poszukiwani

Za półtora tygodnia zaczynam prowadzić wspomnianą już sesję przez Internet. Rekrutacja wciąż jednak trwa.

Przedwczorajszy dzień targowy przyniósł mieszkańcom Sejn pewne urozmaicenie. Schwytano bowiem dziewczynę należącą do bandy, która od kilku miesięcy napada podróżników w okolicy. O dziwo nie zakuto jej jednak w dyby, nie wystawiono na jesienny deszcz i pastwę tłumu. Mimo złości starszych, pamiętających walki z koboldami chłopów, sołtys odesłał ją następnego dnia do miasta. Stwierdził, że nie jemu ją sądzić,
bo mieszczanie byli bardziej pokrzywdzeni. O czym wpierw jeden kupiec przekonywał go dobre dwie godziny.
Małe przedstawienie się jednak odbyło. Rzadko widuje się bandytę wywożonego do miasta. A tej jeszcze chciało się przy tym śpiewać. I dzisiaj, kiedy nikt starszy nie widzi tego „czystego wariactwa,” młodzież powtarza…

Przez puszczę się skradają dzielni ludzie
Do zimnej twierdzy Wilka zbutwiałych drzwi.
Warownię splugawiono w dawnym mordzie,
Brukając piękne sale szkarłatem krwi.

Nawiedza te mury duch udręczony,
Budzący smutek i żal chłopiec we łzach.
Pilnuje, żeby z dawna skarb zebrany
Pozostał w rodzinnego domu ścianach.

Kto jednak zarządza dziś tą warownią,
Gdy końca dobiegły już dni jej pana?
Jakie zło czai się pod wieżą dumną
I komu tam nieprawa cześć składana?

Próba sił podobno trwa przez noc i dzień.
W podziemiach Krwawy Księżyc się odradza
Jednak łotr i bandyta zajmuje sień,
Zielone plemię trzyma i odgradza.

Oczyści z dzikich plemion ktoś piwnice?
Odnajdzie skrywające skarb jaskinie?
Odkryje donżon swoje tajemnice,
Czy wiecznie splugawiony pozostanie?

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 20.09.2013 w sesje

 

Tagi: , , , , , ,

Szukam graczy (Internet, fantasy)

Mam ochotę poprowadzić przez Sieć coś stosunkowo prostego. Znaczy, bez ratowania świata i wielowarstwowych intryg.

Jest w okolicy stara, mała, niedokończona warownia. Podobno właściciel nie zdążył wszystkiego przepić przed śmiercią. Tylko nikomu nie chce się sprawdzać, bo grasują bandyci (też coś muszą w sumie mieć) i koboldy. Ale normalną pracę ostatnio znaleźć ciężko, więc dla odważnych i spłukanych jest to niezła alternatywa dla żebrania.

Kilka sugerowanych ról, jako źródło inspiracji i sposób przedstawienia poziomu początkowego:
Adept – student sztuk magicznych (któremu zabrakło na czesne), początkujący druid albo młody akolita. Ktoś potrafiący rzucić kilka czarów, najlepiej poza walką.
Żołnierz szeregowy strażnik miejski, raczej nieznany najemnik albo bandyta, który dorobił się dobrej skórzni albo lekkiej łuskowej na torsie.
Latarnik – niedoceniany bohater z lochu. Ktoś, kto potrafi utrzymać światło lub od biedy szybko je przywrócić, nawet w walce.

Sesja ma być prosta, ale może się okazać dość trudna (siła przeciwników porównywalna z BG). Ale od zera można przejść do bohatera. System – GURPS. Znajomość niewymagana.

Najchętniej grałbym regularnie, Prowadzić będę regularnie, co tydzień. Przez Skype (głosowo) i MapTool.

 
4 Komentarze

Opublikował/a w dniu 14.08.2013 w sesje

 

Tagi: , , , ,